Rozważania cz3 - wybór

(liczby przy akapitach oznaczają numery stron w książce)


10. Pan Jezus przyszedł na świat również po to, by nam dać moc do zwalczania złego ducha, ale my wcale nie chcemy z tego korzystać.

12. Nie ma człowieka całkowicie złego. Póki człowiek żyje na świecie zawsze ma możność nawrócenia się, zawsze są w nim jakieś ziarenka dobra.

15. Człowiek powinien przyjąć cierpienie, jeżeli jest taka wola Boża, jeżeli to jest przez wolę Bożą przewidziane.

15. Najważniejszą rzeczą, której Pan Jezus nauczył nas w Ogrójcu - to zgodzić się na każdą wolę Bożą z miłością.

16. Jeżeli poddamy się Panu Bogu, mówiąc: "Boże, bądź wola Twoja", wtedy zły duch nie może niczego w naszym wnętrzu zepsuć. Jesteśmy wtedy absolutnie wolni od jego wpływu.

21. Opierając się tylko na naszych ludzkich siłach nie moglibyśmy przezwyciężyć pokus złego ducha, bo jako ludzie jesteśmy stworzeniami słabszymi od niego. Szatan jest od nas przemyślniejszy i silniejszy.

34. Powinniśmy ciągle przypominać sobie: nie mogę być siebie pewny. Największe niebezpieczeństwo zagraża mej duszy, jeżeli popadnę w złudzenie, jakobym mógł się na sobie opierać.

34. Musi w nas być wewnętrzna potrzeba modlitwy, wypływająca z przekonania, że nie można opierać się na sobie, być pewnym siebie.

44. Dzisiejsze życie pełne jest kłamstwa. Kto się jednak nie chce wyrzec małego kłamstwa - ten będzie zawsze pozostawał pod wpływem złego ducha.

52. Jeżeli ktoś czuje w sobie odruchy nienawiści, jeśli ma chęć zemścić się na kimś, niechaj modli się do Krwi Najdroższej Pana Jezusa słowami pieśni: " O Krwi Najdroższa, o Krwi Odkupienia"(...)

52. Gdy ktoś wspomina na Krew Pana Jezusa, szatan po prostu truchleje i nie jest zdolny przebywać dłużej w duszy takiego człowieka.

52. Jeśli człowiek modli się do Krwi Najdroższej, wówczas z Serca Jezusowego spływa do serca tego człowieka Krew Pana Jezusa, a wraz z Nią miłość przepełniająca Serce Jezusowe.

58. Jeżeli spostrzegłeś, że sam lubisz wypowiadać jakieś klątwy, z czego dotychczas nie zdawałeś sobie sprawy, to czym prędzej pozbądź się tego przyzwyczajenia, bo to jest po prostu język diabelski.

59. Człowiek więc nie powinien nigdy zwątpić w to, że jeszcze Pana Boga kocha, albo że Pan Bóg jego kocha.

60. Skutecznym środkiem przeciw pokusom są sakramenty święte, zwłaszcza Sakrament Pokuty i Eucharystii, które swoją moc biorą z męki Pana Jezusa.

60. Innym szczególniejszym środkiem do zwalczania pokus są sakramentalia, to znaczy różne znaki, ustanowione przez Kościół św. Takim najprostszym sakramentale jest woda święcona.

60.Do człowieka, który odnosi się do Pana Boga z pokorą, zły duch nie ma dostępu.

61.Do człowieka, który odnosi się do Pana Boga z pokorą, zły duch nie ma dostępu.

62. Szatan boi się wody święconej i krzyża pańskiego, którym się żegnamy.

63. Nie jest żadną przesadą nosić na sobie krzyż. Nie jest też żadną przesadą, gdy ktoś krzyż ucałuje. (...).

71.Należy zatem każdą chwilę naszego życia wykorzystać do zdobycia zasług na żywot wieczny.

72.Chciejmy się wewnętrznie skontrolować, czy należycie wykorzystujemy możność działania tu na ziemi; możność, którą mierzy się czasem.

73. Jeśli masz jakiekolwiek zdolności, odpowiesz za ich użycie w czasie. Miałeś czas i miałeś możność rozwinięcia tych zdolności. Czy nie zmarnowałeś jednego i drugiego?

76. Jeżeli na to pytanie będziesz mógł odpowiedzieć: ofiarowałem moje cierpienia fizyczne i duchowe - Pan Jezus będzie ci miał najmniej do zarzucenia.

76. Będąc w szpitalu mogłeś jeszcze prócz cierpień ofiarować Panu Jezusowi modlitwy w różnych intencjach.(...) będziesz mógł odpowiedzieć, że ofiarowałeś Bogu wszystkie swoje cierpienia i modlitwy w różnych intencjach.

81.Gdzie nie ma gorliwości, nie ma wewnętrznego ognia.

88. Każdy katolik powinien chlubić się, że uznaje moralność katolicka, uznaje moralność najrozumniejszą i najszlachetniejszą na świecie, choćby nawet musiał ze wstydem przyznać, że sam jej w całej pełni nie wprowadza w życie.

91. Nie można powiedzieć, by człowiek będący w stanie zniechęcenia czuł się zadowolony i szczęśliwy.

94. Istota zniechęcenia tkwi w wewnętrznym rozdwojeniu: z jednej strony chcielibyśmy uciec przed wysiłkiem, a z drugiej nie chcielibyśmy się wyrzec Boga.

95. Pan Bóg, chcąc nas wychować, pozostawia nas naszym własnym siłom, abyśmy zrozumieli, że bez Boga niczego zrobić nie możemy i że musimy udać się do Niego po pomoc.

95. Gdy uznamy naszą całkowitą zależność od Niego, Bóg przychodzi nam z pomocą. Sprawia, że nastąpi znowu prawidłowy rozwój, to jest rozwój dziecka, mającego ufność w Ojcu.

96. Samo przezwyciężenie zniechęcenia, przy pomocy łaski Bożej, jest niewystarczające. Zniechęcenie musimy zastąpić przez gorliwość.

96. Gorliwość jest to skłonność, by gorzeć jak ogień, by palić się płomieniem. Dlatego miłość porównuje się do ognia.

97.O prawdziwej miłości możemy powiedzieć, że jest gorliwością, zapałem, płomieniem, który zapala innych.

99. Prawdziwa gorliwość - to płomień miłości Boga, to pragnienie, by Bóg był miłowany przede wszystkim i ponad wszystko.

100. Ostatecznym celem miłości jest zjednoczenie duszy z Panem Bogiem.

101. Na świecie nie jesteśmy jeszcze zdolni do tego, by Pana Boga tak wielbić i dziękować za dobra, które otrzymujemy. Musimy także wciąż prosić i przepraszać.

102. Miłość nieprzyjaciół jest najczystszą miłością Boga i w niej najwięcej odzwierciedla się nasza wewnętrzna gorliwość.

102. To pragnienie spełnienia woli Bożej nade wszystko uszczęśliwia człowieka, darzy go wewnętrznym, niezmąconym pokojem i jest oznaką prawdziwej gorliwości.

106. Mówisz, że wierzysz, iż Bóg cię kocha, ale to mogą być tylko słowa, a czyny twoje są raczej dowodem, że tak na pewno nie jesteś o tym przekonany.

107.Namyślasz się, planujesz, nawet się modlisz, ale ostatecznie wykonujesz wszystko sam i masz poczucie: no, ja to zrobiłem!

109. Jeżeli odczujesz, że ktoś ci nie dowierza, że nie dowierza na przykład twojej inteligencji, twojej dobrej intencji, twojej miłości, to już jest twoim wrogiem, potrafisz obrazić się.

110. Ty, który zostałeś ochrzczony, jesteś dzieckiem Boga, masz takiego wspaniałego Ojca, masz takiego wspaniałego Brata i możesz być przepełniony Duchem Świętym, poddajesz się pod wpływ złego ducha, który cię niszczy, sprowadza na manowce, tak że nie możesz prawdziwie korzystać z życia, by przygotować sobie szczęście wieczne.

114. Szatan pobudza ludzi do zadawania cierpień i robi to w tym celu, aby nas wszystkich duchowo, psychicznie załamać.

115. Sprawa cierpienia jest ciągle dla nas tajemnicą, a rozwiązanie tej tajemnicy jest tylko dla ludzi wierzących, to znaczy tych, którzy przyjmują objawienie Boże.

120. Otóż ratunkiem przed szatanem jest Jezus Chrystus, Syn Boży, który zechciał być Synem człowieczym, pozwolił się skrzywdzić, poniżyć, upokorzyć i umęczyć aż do śmierć, i takim trwa do dziś w Eucharystii, w tabernakulum.

121. W otoczeniu człowieka pokornego jest jakby inna atmosfera, czyste powietrze.

122. Cześć, jaką człowiek oddaje Maryi, złości szatana. Czuje on do Niej wielką nienawiść, a równocześnie wie, że człowiek pokorny uznaje Maryję za najcudniejszą Istotę.

122. Szatan nie znosi, gdy się wymawia imię Maryi. Na przykład człowiek opętany przez złego ducha nie chce wypowiedzieć imienia Maryi.

123. Pokora wobec Boga, której szatan nie znosi, przejawia się też w posłuszeństwie.(...) Posłuszeństwo Panu Bogu jest czymś oczywistym, bo Pan Bóg jest najmędrszy, najmożniejszy i to się Jemu należy od nas, Jego stworzeń.

123. Posłuszeństwo bliźniemu jest dlatego tak piękne, bo wypełniamy wolę innych ludzi, choć może nie mamy tego obowiązku.

131. Możemy powiedzieć swojemu Aniołowi Stróżowi, by się porozumiał z Aniołem Stróżem tego człowieka, któremu chcielibyśmy coś powiedzieć, czy przekazać i wtedy sprawa może być zupełnie dobrze załatwiona.

132. Naprawdę warto żyć w bliskiej łączności z Aniołem Stróżem!

133. Ważną sprawą jest, by podziękować Aniołowi Stróżowi i radzę uczynić to od razu. Trzeba też słuchać Anioła Stróża.